Kosmetyczny rynek warty jest obecnie setki miliardów dolarów. Naprawdę niewiele jest osób, które nie używają na co dzień jakiś szamponów lub mydeł, a przecież przy paniach dochodzą jeszcze wszystkie preparaty i akcesoria konieczne przy makijażu i poprawie urody. Lecz mało kto wie, że zdecydowana większość sprzedawanych obecnie kosmetyków to produkty wytworzone w zakładach chemicznych, z niedużymi dodatkami składników naturalnych. Jeżeli nawet w nazwie będzie się pojawiać jakaś znana roślina, to jej ilość w ogólnym produkcie naprawdę jest niewielka, a ma tylko skusić klientów do zakupu. Niestety często może to prowadzić do najróżniejszych alergii, wysypek i innych problemów ze skórą, gdyż nasze ciała są narażone na styczność z substancjami wytworzonymi w zakładach chemicznych.